Witam, słuchając mozolnie 120 Piosenek z preselekcji Europejskich które podesłał mi Michu naszła mnie chęć napisania felietonu,
Zaczynajmy zatem...


Eurovision Song Contest 2015 czy też po polsku Europejski Konkurs Eurowizj 2015 potocznie Eurowizja
często używany skrót ESC to już 60 edycja znanego i lubianego w całej Europie Konkursu muzycznego,
wraz z kolejnymi kolejnymi Edycjami stopniowo przybywało fanów jak i muzyków reprezentujących swoje kraje,
nie jednokrotnie było wiele kontrowersji, nieco polityki i sporów, jednak główni ludzie odpowiedzialnie za szablon Eurowizji
starali przez lata usunąć na bok sprawy polityki i konfliktów miedzy państwami, tworząc pokojową atmosferę harmonii,
regulamin zmieniał się dość często o z wiele elementów często rezygnowano bądź modyfikowano przez konkurs w różnych okresach wyglądał nie co inaczej,
były okresy gdzie do każdego utworu grała orkiestra, były też takie gdzie śpiewać można było tylko w ojczystym języku z czego w końcu zrezygnowano,
z względów takich że nie każdy język równie dobrze odzwierciedlał przekaz na arenie międzynarodowej,
w nadchodzącej edycji znowu króluje język angielski tylko nieliczne kraje są na tyle odważne
aby iść w bój z własnym językiem w śród nich znajdziemy takie kraje jak:
Włochy, Francja, Hiszpania, Czarnogóra, Portugalia i Finlandia,
biorąc pod uwagę że do konkursu zgłosiło się 40 Krajów łatwo wyliczyć że jedynie 15% muzyków śpiewać będzie w języku innym niż angielski

60 Edycja odbywać się będzie w Austrii dzięki wygranej Conchity Wurst
kontrowersyjnego austriackiego reprezentanta zeszłorocznej edycji konkursu,
już dziś wiadomo że Ukraina mimo że zgłosiła chęci nie weźmie udziału
w Konkursie spłukana poprzez wojnie z Rosją i nienajlepszą sytuacją gospodarczą,
wśród 39 krajów najciekawszym jest Australia która nijak nie leży w Europie,
jednak ma wspólny standard PAL co koneserom kina jak i egzotycznych gier
na pewno mówi sporo PAL (ang. Phase Alternating Line) – standard nadawania koloru w sygnale telewizyjnym,
używany w telewizji kolorowej. Został opracowany w Niemczech przez Waltera Brucha z zakładów Telefunken
i po raz pierwszy zastosowany w 1967 roku. Mimo że mowa tutaj o sygnale często gry wydawane są w rejonach o tym samym standardzie,
dlatego często w tytuły wydane w USA czy Japonii Europejscy gracze nie mogli sobie pograć,
zaś koneserzy kina nie mogli obejrzeć filmów z względu na blokady regionalne.
Może nie ma to związku z Eurowizją ale w gruncie rzeczy mimo znaczącej odległości
Australii wcale tak dużo nie dzieli od Europy.

Do Konkursu powracają Cypr, Czechy oraz Serbia. W niektórych krajach reprezentanci są wybierani od górnie
np. tegoroczna reprezentantka Polski, w innych zaś są organizowane pomniejsze konkursy na arenie Krajowym,
są kraje które przywiązują dużą uwagę to Eurowizji zaś każda edycja jest jest jak święto,
są też takie gdzie podchodzi się do tego chłodniej mimo że Polska miała różne epizody
w tworzeniu jej historii u nas traktowana jest bardziej jako ciekawostka niż coś bez czego
ludzie nie wyobrażają sobie majowych weekendów, zagorzałych fanów jakby przybywa,
jednak Polska Telewizja w 2012 i 2013 nie emitowała nawet konkursu co zmieniło się w 2014
wraz z powrotem polskich reprezentantów,
większość ludzi (po za tymi co się tym interesują) nawet nie zauważyło że takowych występów nie ma.

Od 20 marca 2015 znamy już komplet piosenek reprezentujących 40 Krajów,
tradycyjnie oskarżona kilku artystów o plagiaty, którzy twierdzili że może czerpali
część inspiracji jednak ich dzieła są oryginalne i stworzone przez ich samych.
Izrael czepiał się Węgier o pokojową piosenkę Boggie o tytule „Wars for Nothing”
która nawiązywała do niewinnych osób które zginęły w Gazie w 2014r.
Ciekawym przypadkiem są Kwalifikację Niemieckie które wygrała piosenka:
Andreas Kümmert - Heart Of Stone
jednak piosenkarz z niewiadomych przyczyn oddał reprezentowanie Niemiec
piosenkarce Ann Sophie  która zajęła 2 miejsce twierdząc że woli koncertować w knajpach.
Ciekawą sprawą jest też reprezentacja Finlandii
którą reprezentować będzie zespół 4 umysłowo chorych ludzi krających niż byt złożony rockowych kawałek,
osobiście uważam że było co najmniej kilka piosenek w preselekcjach Fińskich które były lepsze od
Pertti Kurikan Nimipäivät - Aina mun pitää  piosenki reprezentującej ten kraj
Mimo tych kilku aspektów emocje przed konkursowe są dość ciepłe i zapowiada się naprawdę dobry konkurs.

Mam nadzieje że zaciekawiłem Was moim felietonem.