Nasza strona: SieczkaCity
Nasza Wiki: SieczkaCityWiki
W tym temacie możecie wstawiać swoje autorskie Teksty.
"Ciemność"
Ciemny dzień nastaje,
Nie ma już nic,
Nic nie ma już znaczenia,
Czarny Kot po płocie chodzi,
Zimny deszcz dodaje Ci otuchy,
Nie masz już nic,
Przyjaciele odeszli wtedy
Gdy ich najbardziej potrzebowałeś.
Miłości nigdy nie zaznałeś,
A cień wiary do trumny pochowałeś.
Nawet sam zawiodłeś siebie,
Nie masz już nic
Nie znaczysz już nic
Zimna broń dotyka twej skroni.
Rozważasz czy nacisnąć spust.
Nie masz już nic.
- Strzał
Nie ma już Ciebie,
Nie ma już nic,
Nic nie znaczyłeś,
Pozostała tylko ciemność,
Nie ma już nic...
(9.10.2012)
*// Akurat powyższy wiersz przedstawiał jedną z moich mrocznych faz, zimowa depresja, dużo nauki etc.
"Niedokończony, bez tytułu"
Mija Czas,
Goni Nas,
Ktoś ucieka chyba
Wieczność na niego
Czeka daleka,
Wszystko jest niczym wobec wieczności,
A nicość jest wszystkim
W tej niegodziwości.
"Polacy"
Pluje polak na polaka
Smutek puka do pędraka,
To niegodne rodaka biedaka.
Dla odmiany coś humorystycznego:
"Team"
Gdzieś na środku pola
nieopodal Podola.
Idzie grupa do Opola
Śnieży śnieżek,
W rowie leży.
W net śpiewają i grają,
Pędy sosny otwierają.
Idzie Cinek, pędzi do pięknych dziewczynek,
Idzie Kuba krzyczy "Cóż za zima sroga",
Marcin Leje, bo na lewą nogę kuleję,
Jagoda tańczy bo nie ma pomarańczy,
Michu młody i szuka przygody,
A na końcu idę Ja i spisuję,
i śpiewam sobie tak.
(25.02.2013)
*// Oczywiście nie bierzcie tego na poważnie
----------------------------------------------------
Offline
Ahhh pisało się kiedyś opowiadania... Tyle tylko, że albo napisane są na papierze, albo zagubione w odmętach komputera, więc raczej ciężko się do nich dokopać. A co do wierszy, to naprawdę ciekawe!
----------------------------------------------------
Offline
15-10-2015 Jadąc tramwajem na uczelnie:
Spoiler:
"Mokry Deszcz za Oknem"
Mokry deszcz za oknem pada.
Ludzie jadą do pracy,
Jedni pędzą nie słuchanie,
Inni krokiem chwiejnym
wędrują po renty.
Wiatr zimny za oknem wieje,
Psy szczekają, dzieci się ganiają.
Zaś podróżni wszystkiemu się przeglądają
a za oknem nadal pada...
----------------------------------------------------
Offline
Detalista
Dwa światy
Od czasu pewnego
Zjawisko ciekawe zaobserwować można
Jak dwie stacje się upokarzają
I błotem wzajemnie obrzucają
Pierwsza stacja głosi prawdę najprawdziwszą
Dobra zmiana w kraju zaszła
Polska z kolan się podnosi
Już zbyt długo pogardę znosi
Putinowi się postawimy
Za Smoleńsk zbrodniarz jeden odpowie
Na Moskwę pójdziemy!
Prawdę odkryjemy!
W kraju porządek zaprowadzony
Nie ma już zdrajców w Polsce
Wszyscy wyrzuceni!
Wszyscy na stosie będą spaleni!
Tym obrazem znudzony
Stację włączam drugą
Inni też ją oglądają
Ciekawe jaką tam prawdę mają?
I natychmiast z odbiornika
Krzyk ludzi przerażonych
O wy świnie!
Przecież Polska jest w ruinie!
Manifestacje wielkie
Na ulice miast wychodzą
Niezawisłość Trybunału zagrożona!
Demokracja obalona!
Ludzie krzyczą
Ludzie płaczą
Demonstracja się rozchodzi, znika
I nic z tego nie wynika…
Na to wszystko patrzę
Z zakłopotaniem niemałym
Jak ich prawdomówność mierzyć?
Komu wierzyć?
Takie o to dwa światy
W telewizji polskiej powstały
Ja sporów głupich nigdy nie lubiłem
Bo rozumu jeszcze nie zgubiłem
I dlatego zamiast iść na manifestację KODu
Lub na miesięcznicę kolejną
Wolę usiąść przed komputerem
I cieszyć się War Thunder'em!
Ostatnio edytowany przez kuba_twister (2016-10-31 23:41:15)
----------------------------------------------------
Offline
Detalista
Polacy
Koniec lata roku 1939
Polska gwarancję bezpieczeństwa otrzymała
I wtedy atak nastąpił września dnia 1
I na wypełnienie gwarancji Ojczyzna nasza czekała
Niestety, tak to już jest na tym świecie
Że czasami obietnice wiele nie znaczą
Zostaliśmy na niemieckim bagnecie
Sojusznicy nam pomóc nie raczą
Być może kiedy obradowali oszuści i cwaniacy
Może walczyć? A może niech nasz żołnierz wyczekuje?
Ktoś sprawiedliwy z tyłu sali rzucił: A Polacy?!
Polacy? A kto się nimi przejmuje?
...
Luty roku 1945
Trzej mocarze w Jałcie się naradzili
Myśleli dużo jak wyjść z chaosu wojennego
A przy okazji, wygląd nowej Europy ustalili
Jednak czy dla Ojczyzny naszej
Dobre miejsce w tej wizji było?
Czy krew tysięcy Polaków, przelana też w obronie ziemi waszej
Czy to naprawdę nic nie znaczyło?
Ciekawe tylko czy w Jałcie, kiedy jeszcze ginęli nasi rodacy
Widząc jak wielka trójka obraduje
Ktoś sprawiedliwy rzucił: A Polacy?!
Polacy? A kto się nimi przejmuje?
Ostatnio edytowany przez kuba_twister (2016-11-18 22:10:02)
----------------------------------------------------
Offline